mastah:
> ... delikatnie wzburzyl ten protekcjonalny ton...
No nie było to moim zamiarem, w żadnym wypadku. Jak ognia unikam wpowiadania się "ex cathedra" bo "raz ginie byk, raz torreador".
Co innego jak robię sobie polewkę z kogoś/czegoś ale to insza inszość :-)
> Co do X - chodzi o start do kantu z Uberfallem - tak stalo
> napisane w przewodniku, byc moze sie myle.
Fucktycznie, tak stoi. IMHO brak pałki - IXb.
Ile tam jest to nie wiem, raz to robiłem - OS. Chętnie posłucham o powtórzeniach. I wyceny przyjmę z pokorą.
jano:
>Płyta Majonezu to to samo co Drzewa Umierają Stojąc...
Tak, Długasek kiedyś tam napierał i zaproponował taką nazwę.
Jeśli idzie o "koniec czerwonych kresek" to Adlera zrobiłem na wierzchowinę i potem francuski wycofik...
Można przedłużyć ;-)
scandere necesse est