taaa, potulni jak milusne owieczki i grzeczniusi jak aniolki ... do pewnych granic, potem kasamy po lydach
no tak to jest z tymi niemcami smollpox, im wystarczy powiedziec nie zycze sobie i beda grzeczni, nie to co polakom, dla ktorych trza wielkich tablic i grozby mandatem by w ogole zaczeli zwracac uwage ne jakis zakaz, nie mowiac juz o przestrzeganiu go