GG Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Oczywiscie 'wrzutka' TomaszKA to moze byc tylko
> gra dezinformacyjna wiadomych sil stojacych za
> nim.
niech no Griszka nie maci w glowie mlodego POlszewika Burlana i nie udaje, ze nie wie o znacznie wczesniejszych, niz najwczesniejsze, polskich lotach na ksiezyc. Lotach scisle zwiazanych, z dzisiejsza dzialalnoscia stowarzyszenia Pogorze.pl, Naszych Skal i kilku rejonow skalnych.
[
twardowscy.podgorze.pl]
[
podgorze.pl]
Dzialalnosc mistrza magii, Twardowskiego, w Krakowie, nie jest zadnym przypadkiem. To tu istniala jedyna w tym rejonie swiata samodzielna katedra astrologii. ("Nauki tajemne w dawnej Polsce. Mistrz Twardowski" Roman Bugaj wyd Ossolineum 1986).
a gdzie agentura?
Oczywiscie jest. Krol Zygmunt August, tworca unii lubelskiej, bardzo zle widzianej w strefie niemieckojezycznej, sPOtkal prawdoPOdobnie, z POmoca mistrza Twardowskiego, zjawe niezwykle POdobna do zmarlej ukochanej Barbary. Zjawa PO materializacji, okazala sie tez Barbara, lecz Gizanka i udala sie do krolewskiego loza. A zleceniodawcy PO zaplate do Hohenzollerna.
"Giżanka, która z początku była bernardynką w klasztorze znajdującym się nieopodal królewskiego zamku, pojawiła się na dworze dzięki sprytnie uknutej intrydze. "Wypatrzył" ją Mikołaj Mniszech i z pomocą dostawcy żywności, Żyda Idzima, dostał się do klasztornej celi, w której również nie napotkał oporu. Mniszech nie był w ciemię bity i szybko postanowił wykorzystać niezwykłe podobieństwo Giżanki do zmarłej królowej. Namówił, więc króla na seans spirytystyczny, na którym będzie można przywołać ducha Barbary. Zdarzenie miało miejsce nocą z 7 na 8 stycznia 1569 roku, a uczestniczyli w nim prawdopodobnie wtajemniczeni w całą sprawę astrologowie Proboszczowic i Gradowski oraz czarnoksiężnik Twardowski. W świetle kilku płonących świec pokazano królowi z daleka ucharakteryzowaną Giżankę. Wrażenie było ogromne. Władca zemdlał i trzeba było przywołać lekarza. "
[
www.e-monki.pl]
10 stycznia rozpoczal sie sejm koronny, ktory doprowadzil do podpisanej pol roku pozniej unii. Twardowski uciekajac przed wkurzonymi POtajemnymi szatanskimi platnikami wyladowal na Ksiezycu.
Unia lubelska nie wzbudzala zachwytu w Moskwie i kilku niemieckojezycznych krajach. Wiecej o agentach, TW i agentach wplywu Hohenzollernow tu: Gabriel Maciejewski "Baśń jak niedźwiedź. Polskie historie" t I i II.
a Hermaszewski? Synka niewidzialna reka wmieszala w dziwne sprawy, a starszy brat, general, utopil sie w Angarze na POlowaniu. 10 lat temu. WSIo oczywiscie calkowicie przypadkowym przypadkiem.
