Re: Dottore! Nie jestem hipokrytą.

08 wrz 2012 - 22:27:39
Hmm.
pytanie kto pierwszy instrumentalnie potraktował imię?
Czy swoje imię można instrumentalnie potraktować, a następnie publika z takiego instrumentalnie potraktowanego imienia nie może zrobić kabaretu?
Jest to wtedy zejściem poniżej poziomu?

Czy osoba zamieniając swoje imię na imię brzmiące obcojęzycznie, zamieniając w tym imieniu literę z alfabetu polskiego na literę nie znajdująca się w tym alfabecie sama nie traktuje instrumentalnie swojego imienia i przez to nie wystawia się na kabaret w jego łagodnej formie czyli np. zdrobnienia?

"Litery z alfabetu łacińskiego: Q, V i X nie są zaliczane do liter polskiego alfabetu, gdyż w polskim słowotwórstwie nie ma potrzeby ich stosowania. Występują one tylko w wyrazach pochodzenia obcego, czyli zapożyczonych."


Przecież takie zdrobnienia jak Dejvik są pochodną zmiany i jej wymowy (przynajmniej nieoficjalnie, ale przez siebie samego tak używając) imienia z Dawid na David.
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

Dottore! Nie jestem hipokrytą.

Mammoth 07 wrz 2012 - 22:59:26

» Re: Dottore! Nie jestem hipokrytą.

przmł 08 wrz 2012 - 22:27:39

Re: Dottore! Nie jestem hipokrytą.

nat 09 wrz 2012 - 10:06:14

Re: Dottore! Nie jestem hipokrytą.

dr know 10 wrz 2012 - 09:14:10



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty