> Moi sojusznicy???? Demokracji Obamy????????
Chyba USA nie przestają być "naszym" (waszym) sojusznikiem, gdy tylko Republikanie wyprowadzają się z Białego Domu?
Zwłaszcza że przecież istnieją takie organizacje jak np. Council on Foreign Relations, które jednoczą Demokratów i Republikanów wokół jednego kierunku, w którym powinna sterować Ameryka.
Całe zdarzenie bardzo mi się spodobało, ponieważ obnażyło kruchość pojęcia "narodu historycznego", tzn. tożsamości opartej przede wszystkim na pewnej wspólnej interpretacji historii własnego narodu. Krótko mówiąc, tożsamość historyczna nie jest odporna na "polskie obozy śmierci", tożsamość etniczna jest.
Poza tym, pokazuje po raz kolejny jak USA traktują swojego wiernego sojusznika z Europy. Słowo przepraszam nie padło, chociaż niestety Obama uderzył w podstawy polskiej (jeśli jest rozumiana tak, jak akapit wyżej) tożsamości - czyli upokorzył Polaków.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-05 13:17 przez martahr.