Re: Wolny poniedziałek

nat Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> niby pobudzal -- byly do 1974 gigantyczne
> inwestycje -- pal
> licho, ze srednio przemyslane, gorzej, ze z
> pozyczek, a od 75
> chyba zaczal sie "manewr gospodarczy" i
> "schladzanie", a
> potem sie ryplo.

Ale pobudzal co? Przeciez pisze ze nie bylo wlasnosci prywatnej, nie bylo prywatnych fabryk, cala konsumpcja byla centralnie kontrolowana. Cala produkcja byla centralnie planowana. Wiec po co mu byly te pozyczki? Do czego?

>
> w ksiazkach Gierek twierdzil, ze gdyby nie zima
> stulecia,
> wygrana kliki Kani, Solidarnosc i stan wojenny,
> dlugi
> udaloby sie splacic -- znamienne, ze zwolennicy
> Jaruzelskiego/Kani twierdza, ze na pewno nie.

Cale szczescie ze stonki ci Amerykanie nie zeslali a jedynie warcholy z Solidarnosci sie burzyly. Nie mam pojecia dlaczego? Gdyby posluchali Gierka i zabrali sie za prace to nie tylko by splacili dlugi ale bylby tez sznurek do snopowiazalek i nie byloby kleski urodzaju!