> Żenada, rzeczywiście.
Żadna żenada. Matura zdawana wyłącznie na poziomie podstawowym to zakres dla wszystkich. Nie daje szansy na dostanie się na studia ścisłe lub techniczne.
Przypuszczam, że obecna matura rozszerzona wcale nie byłaby takim banałem dla wielu ludzi, którzy dostawali się na studia ścisłe/techniczne za PRL-u i lepszego, początkowego okresu III RP. A może nawet niektóre zadania otwarte z podstawowej stanowiłyby problem...
Do tego należy dodać rozmaite zasady ogólne zdawania matur obecnie obowiązujące, które uniemożliwiają dostarczanie na salę "rozwiązań w kanapkach" itp.
Ktoś kiedyś tutaj pisał o "egzaminie zapoznawczym", który zrobił swoim studentom gdzieś na AGH. Wyszedł tragicznie, ale było to w okresie zapaści w nauczaniu matematyki w polskim szkolnictwie.
Założę się, że z rocznikami, które teraz zdały i będą zdawały maturę z matematyki (rozszerzoną) i dostaną się na studia nie będzie już takich kłopotów.
Są niby jakieś badania, które pokazują, że tzw. kompetencje z przedmiotów ścisłych polskich licealistów w ciągu ostatnich lat znacznie wzrosły.
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-27 13:27 przez martahr.