łojotok Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> odrzucasz wnioski naukowców a mnie prosisz o
> wyjaśnienie?
żadnych wniosków nie odrzucam, ba wręcz sprzedałem TomaszKowi pomysł że taki samolot podchodzący do lądowania może być zdjęty miną lotniczą jaka jest na wyposażeniu specnazu.
Natomiast najbardziej mi się składa wersja że był to wypadek lotniczy, będący skutkiem błędów wielu ludzi.
Natomiast sama brzoza tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia i służy jako zasłona dymna odciągająca uwagę gawiedzi od istotniejszych kwestii. Co ciekawe obie strony "konfliktu smoleńskiego" zdają się okładać tym kijkiem brzozowym z jednakową zaciętością i każda ma w tym swój żywotny interes.
> cudem" mam pewnie więcej pytań niż Ty.
> i jak na razie żadnych konkretnych odpowiedzi.
> szczerze mówiąc wątpię by ten stan się
> kiedyś zmienił.
Dlatego ja się tym nie ekscytuję, dywagacje na ten temat będą się ciągły całymi latami i zawsze będą zwolennicy wersji oficjalnej i niezmordowani poszukiwacze sPiSków, podobnie jak w atakach na WTC.
Ludzie lubią sensację i zwykły wypadek jest zbyt nudny, wietrząc spisek mogą się czymś zająć i odciągnąć myśli od własnej, często marnej, egzystencji tęskniąc do kolorowego świata jak z tv...