inż Mamoń Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie znam czlowieka nie znam jego pracy i nie
> jestem wstanie okreslic czy jest dobrym inzynierem
> czy tez kiepskim. Pierwze co napisales to se jest
> to pisior wspierajcy RM.
Ma to znaczenie biorac pod uwage ze uczestniczyl w przemowieniu durnia i nie ma zastrzezen. Jakby mial, zaraz by mu jarus z ojczulkiem dali po uszach.
Nie ma to zadnego
> znaczenia. Przyznales ze jest dobrym teoretykiem,
> a to w zupelnosci wystarczy zeby ocenic prace
> innego inzyniera.
Oczywiscie dziku, masz calkowita racje,tylko obawiam sie ze prof. K ma takie pojecie o modelowaniu w dynie jak starosta o wspinaczce.
Ja znm cala mase ludzi ktorzy
> nie pokonczyli zadnych wyzszych szkol ale sa
> swietnymi inzynierami praktykami. Znam tez
> utytulowanych profesorow ktorzy sa kiepscy. Z
> listy ktora zamiescilem wybrales jedna osobe.
Jako przyklad, jacy to swietni specjalisci sa.
Na
> wykladach bylo znacznie wieksze grono naukowe i
> nikt z tych ludzi nie zakwestionowal wynikow
> Biniendy. Nikt powazny nie jest wstanie ich
> podwazyc.
Nikt powazny, nie zwiazany ze srodowiskiem pisu i nie chcacy zrobic na tym kariery nie bedzie w tym bral udzialu. Bedzie wrak to bedzie mozna robic ekspertyzy-badajac orginalny material a nie wklepujac do programu wartosci tabelaryczne duraluminium.
Wiec przyjmij je z pokora i przestn sie
> osmieszac.
Dobrze dziku. Jak zwykle masz racje. DZIK NA PREZYDENTA