inż Mamoń Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Kiedys poslowie byli wyksztalceni i nalezeli do
> elity intelektualnej Polski
> Dzis mamy Palikota i van der Coghen-a
>
> Kiedys mielismy Prezydentow Profesora Moscickiego
> i Profesora Kaczynskiego
> Dzis mamy prezydenta Magistra Bronka Bul
> Komorowskiego
> A teraz drogi Posle wypierdalaj!
Chamstwo prymitywa powinno się ignorować, ale...
Co do wykształcenia byłych wodzów tego narodu, to zacytuję za Wikipedią:
(...) "Wincenty Witos przyszedł na świat w chłopskiej rodzinie Wojciecha i Katarzyny ze Sroków, zamieszkałej w galicyjskich Wierzchosławicach. Byli oni dość ubodzy – posiadali jedynie dwie morgi ziemi rolnej, zamieszkiwali w jednoizbowej chacie, przerobionej ze stajni, początkowo nie posiadali nawet krowy. Wincenty Witos miał m.in. dwóch braci – Jana i Andrzeja. Ten drugi również został działaczem ruchu ludowego.
Wincenty Witos rozpoczął naukę w szkole wiejskiej w wieku 10 lat[1], ukończył cztery klasy (1884–1888)[2]. Następnie wraz z ojcem pracował jako drwal[3] w jednym z dóbr księcia Eustachego Stanisława Sanguszki.
W latach 1895–1897 odbywał służbę wojskową w armii austriackiej – najpierw w piechocie, później w artylerii[2]. Oddziały, których był żołnierzem, stacjonowały w Tarnowie, Krakowie i Krzesławicach[3].
9 lutego 1898 Witos ożenił się z Katarzyną Tracz. 22 marca 1899 urodziła mu się córka – Julia[2]."(...)
Wygląda na to, że nie miał tytułu inżyniera.
Był człowiekiem prostym, ale nie chamskim i prostackim,
czego o niektórych interlokutorach nie mogę dziś powiedzieć.
.