Gucia, niezdecydowana ale za to leniwa!

09 gru 2003 - 10:04:49
Jak w temacie, wystarczy poszukac.
gucia, bez urazy, rozumiem twoj nastroj zimowy bo ja specjalnie na zime sobie przewodnikow nakupowalem.
pa.


Autor: magda (---.bielsko.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data: 23-07-03 08:12

właśnie się tam wybieram i...
poszukuje wszelkich informacji dotyczących wspinanka - w którym miejscu najciekawiej, nie najtrudniej i nie najludniej;)
może wiecie gdzie można znależć jakieś topo w sieci?

z góry dzięki!

magda




Odpowiedz na tę wiadomość


Re: dolomity
Autor: rzepa (---.nowy-targ.sdi.tpnet.pl)
Data: 23-07-03 08:21

Witaj My jedziemy w czwartek pod Tre Cimy di Lavaredo.Mamy kupe opisow.Bedziemy spac pod skalami.Jak sie spotkamy to pozyczymy.pozdrawiam tadek




Odpowiedz na tę wiadomość


Re: dolomity
Autor: Darek (---.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data: 23-07-03 09:30

Świetna strona dotycząca wspinaczki skalnej w całych Włoszech.
www.falesia.it (falesia to po włosku skała)
W maju byłem w Arco, pierwszy raz za granicą, Odjazd.
DAREK




Odpowiedz na tę wiadomość


Re: dolomity
Autor: Wojtas (195.94.203.---)
Data: 23-07-03 11:10

Czesc !

No wiec tak: Na poczatek polecam Cinque Torri niedaleko Cortiny. Krótkie drogi (do 200m) z dobra asekuracja, trudnosci 0d IV do 8a. Warto zaznaczyc, ze jest to jeden z niewielu rejonów, gdzie drogi IV-kowe sa bezpieczne (lite). Z dróg latwych polecam: Via Miriam (V), Via Olga (V+), Fessura Dimai (VI), Via Armida (VI), Direta Dimai (VI+/VII-), oraz rozgrzewkowe drogi na mniejszych turniach (IV-kowe). Spac mozna w schroniksku, albo pod namiotem (trzeba sie kryc, a namiot dobrze schowac). Woda niedaleko schroniska - miejsce do spania - idealne.

Niedaleko jest Tofana di Roses. Drogi dluzsze i troche powazniejsze. Polecam: Spigolo Pompanin (400m, V+), Constantini Ghedina (500m, VI), Constantini Apollonio (VII+, lub VI A1). Tu ze spaniem nie ma zartów, albo schron, albo zwijamy namioty wczesnie rano, aby nas nie pojmali "Parco Naturale" (Campieren Verboten !).

Sella - drogi troche dluzsze (nawet do 700m) i troche powazniejsze niz na Cinque Torri). Polecam: Vinatzer (trzecia turnia w Selli) V+/VI- 350 m, Pompanin V- 250m (druga turnia), Tissi VI+ 200m (pierwsza turnia), Micheluzzi VI (Piz Ciavazes. Dlugosc drogi zalezy od wariantu. Najczesciej chodzony, to do pólek 350m, VI. Powyzej Pólek dodatkowe 350m wspinania V+, rzadko chodzonego i kruchawego miejscami)., Shubert VI+ 350m. Mozna tez sie wspinac na Cinque Ditta i Sassolungo, ale nic na ten temat nie moge powiedziec. Spanie: Tu z namiotem trzeba sie dobrze schowac, albo najlepiej dogadac sie z wlascicielem terenu zwanego "Miasto Kamieni" Jest to b. fajne miejsce i mozna sie ukryc przed kolejkami linowymi, parkingami dla autobusów i ogólnym tlumem. Woda ze strumyka niedaleko "miasta kamieni"

Civetta - Drogi dlugie, dosyc wymagajace, górskie. Polecam: Torre Venezia: Tissi VI-, 650m ; Andrich Fae V+ 400m ; Ratti Panzeri VI- 400m Torre Trieste: Tissi 650m VI+ (skomplikowane zejscie !) No i oczywiscie drogi na samej Civettcie (some kind of outdoor activity). Spanie albo w schronie, albo w modrzewiowym lasku z widokiem na Torre Trieste.

Tre Cime. Drogi dosyc dlugie i dosyc wymagajace, ale bez przesady. Polecam: Cima Picollissima Cassin VII- 250m, Spigolo Giallo (350m VI), Cima Grande Comici (VII 550m) ; Via Dulfer (V+ 300m) i cala masa innych. Drogi generalnie lite (co mialo odpasc juz odpadlo). Spanie "z krowami" pod parkingiem, nalezy sie schowac za morena i juz nie widac samochodów, a widac góry. Woda kiedys byla w strumyku, ostatnio strumyk wysechl i mozna brac ze schronu.

Ufff... Troche duzo tego

Pozdr.




Odpowiedz na tę wiadomość


Re: dolomity
Autor: Manu (---.212.114.173.68.NEFkom.net)
Data: 23-07-03 14:00

oj Wojtas, Wojtas. Artykul swietny, troche jeszcze nad tekstem popracowac, pare obrazkow dodac i sie do Kletterna nadaje, albo MG. Ale jesli poczatkujacej Magdzie chcesz sciemnic ze Cassin na Malutkiej Cimie albo Comici na Duzej to drogi wymagajace ale bez przesady, albo ja nie daj Boze na Civette wyslac to to juz przesada. Na Civettcie sie umiera! No dobra moze tez przesadzilem, ale dla rownowagi w druga strone. Cinque Torri popieram, jak na dlugich klasykach kolejka to mozna sie zaszyc na jednym z wielu ogrodkow skalkowych w poblizu, polecam Torre Latina - ladne dobrze ubezpieczone strome 3 i 4ki. Mam kompletne topo ale po h.. duze, paru osobom juz skrzynki zapchalem (co nie Gienia?). Oprocz tego dla poczatkujacych zeby troche dolomitowego powietrza powdychac idealny jest Sasso Stria niedaleko powyzej przeleczy Falzarego. Pare ladnych wyciagow z pieknym stromym Finale (4+, ale mozna ominac) zejscie sciezka turystyczna latwo z powrotem na parking. Po drodze pod sciane po prawej stronie ogrodek skalkowy, kilkanascie latwych drog dobrze ubezpieczonych, tak na rozwspinanie. topo gdzies w sieci. Ale niestety wszedzie duzo luda. Acha, topo Sasso Stria moge miec, postaram sie to jakos spakowac. Od siebie polecam Brente, moze troche dalej ale po 20 wrzesnia pogoda najlepsza i spanie w schronie za darmo. Jedziesz do Madonna di Campiglio, potem na parking, potem 1,5 godziny przez rifugio Casinei (przerwa na piwo) do Tucket. Sa nawet 2 pokoiki dwuosobowe. Schronisko stoi nad przepascia pod gora ktora sie Castelleto Inferiore nazywa. 10 minut ze schroniska pod sciane. A na scianie od 3+ do 7- drogi okreslane jako plaisir. do 10 wyciagow. Z tylu zjazdostrada albo dla leniwych w chodzeniu zejscie droga trojkowa do plecakow z butami.
tez mi duzo wyszlo ale to moje ulubione gory...
pozdrawiam
Manu




Odpowiedz na tę wiadomość


Re: dolomity
Autor: Wojtas (195.94.203.---)
Data: 23-07-03 16:04

Howgh !

Wszystko prawda, ale :
- nie wiem na jakim poziomie jest Magda
- Maly Cassin nie jest droga b. wymagajaca (duzo haków, lity z wierzcholka zjazdy)
- na kazdej scianie mozna umrzec, jesli sie o to postaramy. Tam gdzie niebezpieczne zejscia - napisalem (No moze zejscie z Cima Grande jest dosyc wymagajace).

Ze wszystkim sie zgadzam, no ale chodzilo o przekazanie szerokiego wachlarza mozliwosci (tez pisalem o IV - kach )

Bardzo serdecznie pozdrawiam (tez b. lubie Dolomity i na pewno jeszcze nie raz tam sie pojawie)

Wojtek




Odpowiedz na tę wiadomość


Re: dolomity
Autor: Antrios (---.silesia.pik-net.pl)
Data: 23-07-03 17:21

Taką mam malutką prośbę. Jeśli masz przewodniki jakieś to może mógłbyś je umieścić na stronce. Polecam darmowy serwer [www.tripod.lycos.com] - dają 30MB - pewnie się pomieści. Link potem udostępnić na Forum i po kłopocie :) A uczynek dobry sprawisz i się szala na korzyść przy ostatecznym sądzie przechylić może...




Odpowiedz na tę wiadomość


Re: dolomity
Autor: magda (---.bielsko.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data: 24-07-03 01:10

ojej dzięki za odzew!
nie spodziewałam się że będzie aż tak duży, obszerny i wyczerpujący - super!
wybieramy się w rejon cortiny-chcemy też jakąś ferratę zaliczyć - więc wspin ewentualnie w tamtych okolicach
heh widzę że się prawie dyskusja wyłoniła co do stopni trudności;)
nie wiem jaka jest skała i jakie wspinanie, mój poziom to na jurze VI-VI.1
byłam w tym roku w austrii w hollental (warte polecenia!!-ze wzgledu na bliskość dojazdu i darmowy kemping!) i robliśmy drogi VI zahaczając tez czasem o VII
nie wiem może potraficie to przełożyć na dolomity
i pytanko jeszcze związane z ubezpieczeniem dróg - na ile trzeba mieć własnego sprzeta na ile co jest obite?
z dróg zazwyczaj zejście?
i hm, jakiekolwiek topo w jakiejkolwiek postaci bardzo by się przydały...

i zapewniam że nie będziemy porywać się na największe i najstraszniejsze ściany - najważniejsze jest życie i zdrowie!;)

pozdr i jeszcze raz dzięki!!

magda




Odpowiedz na tę wiadomość


Re: dolomity
Autor: Manu (---.212.114.188.118.NEFkom.net)
Data: 24-07-03 09:58

czesc Magda,
"moze to potraficie przelozyc na dolomity" - w moim przypadku moglem cokolwiek przekladac na dolomity jak przestalem sie wspinac "od haka do haka" - typowe dla mnie na jurze i zaczalem "od restu do restu" - byc moze wy to juz wiecie ale dla mnie to bylo jakbym ameryke odkryl. Pamietam moja pierwsza powazna droge w dolomitach - na wdechu z oczami utkwionymi w nastepnym haku, zapychalem sie od jednego problemu w nastepny, z rozpedu mijajac latwe miejsca, byle sie na haku powiesic. Horror. Przy tej "metodzie" przelicznik moze wynosic Jura minus 3 stopnie. cos jak przy zywcowaniu. Dupa zimna jesli poziom na jurzea wynosi 6. Bo trojki w dolomitach to drogi zejsciowe i maja tylko po jednym haku na wyciag - jest to hak zjazdowy. Albo i to nie. I czesto na trojkach wspinacze dobrzy (poziom powyzej 6.2) robia warianty extremalne bo maja problemy ze znalezieniem wlasciwej drogi w gaszczu polek, zachodow, listew, chwytow. Dlatego jestem ostrozny z przeliczaniem. Rownie wazne z trudnosciami technicznymi jest latwosc w znalezieniu drogi, mozliwosci ucieczki w razie zalamania (np pogody), dlugosc drogi, latwosc zejscia, i wogole latwosc znalezienia go. Robilem kiedys droge w Brencie gdzie najpiekniejsze 3 ostatnie wyciagi mialem zepsute krotka notatka w przewodniku: "skomplikowane i trudne do znalezienia zejscie". Reasumujac: jak bedziecie w Cortinie to idzcie na Punta Fiames, na Kant Fiames. droga przez kant, latwa do znalezienia. zejscie ferrata. I byc moze nie bedzie tloku bo dlugie dojscie. Topo mam, jak chcesz to ci podesle. Poza tym Cinque Torri ale tam to atmosfera jak z ogrodka wspinaczkowego (bo to jest ogrodek) tylko widoki fantastyczne. Na Tofana Roses. A tam pare filarow godnych polecenia. Friendy i kosci nie beda wam potrzebne tylko w Cinque Torri, gdzie indziej mozna sie nauczyc cieszyc malymi rzeczami np. starymi zardzewialymi hakami. Civette zostawcie sobie na koniec. 1100 metrow sciany ktora wyglada jak skamieniale zlomowisko organow. Filary, filarki, w kazdym rozmiarze, miedzy nimi kominy, rynny. Nawet jak jest sucho to w niektorych chlupia wodospady (np. na drodze Solleder).
Pozdrawiam
Manu




Odpowiedz na tę wiadomość


Re: dolomity
Autor: magda (---.bielsko.cvx.ppp.tpnet.pl)
Data: 24-07-03 15:29

dzięki!
ja tak wstępnie psychicznie uodporniłam się w tym roku właśnie na IV i V wspinając się z myślą 'ciekawe czy tam gdzieś kilka metrów wyżej znajdę jakiegoś haka albo cuś czy może ta droga jednak biegnie inaczej?';)
ale dzieki za radę,oczywiście za topo byłabym bardzo wdzięczna jeśli miałbyś z innych rejonów to też
civette myślę że sobie darujemy, jedziemy tam raczej na krótki okres czasu poza tym-może jeszcze w tym roku nie będę ryzykować;)
a na miejscu można gdzieś uzyskać jakieś info wspinaczkowe?

dzięki za pomoc!

magda




Odpowiedz na tę wiadomość


Re: dolomity
Autor: Wojtas (---.energis.pl)
Data: 24-07-03 23:42

Cortina: sklep Lacedell'iego i Cooperativa Cortina (niedaleko kościoła)

Pozdr.
Wojtas
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

dolomity

gucia 08 gru 2003 - 14:14:57

Re: dolomity

Manu 08 gru 2003 - 15:14:23

Re: dolomity

gucia 09 gru 2003 - 09:25:59

Re: dolomity

kierownik 08 gru 2003 - 15:46:46

Re: dolomity

gucia 09 gru 2003 - 09:24:44

Re: dolomity

wara 08 gru 2003 - 16:23:14

» Gucia, niezdecydowana ale za to leniwa!

Manu 09 gru 2003 - 10:04:49

Re: Gucia, niezdecydowana ale za to leniwa!

gucia 09 gru 2003 - 10:51:49

Re: Gucia, chetna do nawiazywania kontaktow!

Manu 09 gru 2003 - 12:02:39

Re: Gucia, chetna do nawiazywania kontaktow!

herman 09 gru 2003 - 16:56:12

Re: Gucia, chetna do nawiazywania kontaktow!

gucia 10 gru 2003 - 12:25:09

Re: Gucia, chetna do nawiazywania kontaktow!

dr know 10 gru 2003 - 11:26:29

Re: Gucia, chetna do nawiazywania kontaktow!

Manu 10 gru 2003 - 12:19:32

Re: Gucia, chetna do nawiazywania kontaktow!

gucia 10 gru 2003 - 12:32:40

Re: Gucia, chetna do nawiazywania kontaktow!

gucia 10 gru 2003 - 12:29:04

Re: dolomity

justyna 09 gru 2003 - 17:47:23

Re: dolomity

gucia 10 gru 2003 - 12:29:46

Re: dolomity

kierownik 10 gru 2003 - 12:44:39



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty