Nakazówka" to wyrok wydany w trybie nakazowym za
> niezapłacony mandat karny nałożony za
> wykroczenie drogowe (np. za jazdę bez kasku na
> motorowerze).
1 bzdura i to wierutna...
Grzywna zazwyczaj przewyższa
> wysokością nałożony mandat a do tego dochodzą
> jeszcze i koszty...
2 bzdura
Postępowanie nakazowe jest szczególna forma postępowania zwyczajnego w sprawach o wykroczenia. Polega na niejawnym jednoosobowym posiedzeniu sądu w sprawie o wykroczenie (nie ma żadnego znaczenia czy jest to wykroczenie drogowe czy inne) w sytuacji, gdy wina sprawcy nie budzi w świetle zebranych dowodów wątpliwości (ew. przyznanie się sprawcy nie ma znaczenia w tym przypadku). Kara i ew. środki karne są orzekane w tzw. wyroku nakazowym- nakazie karnym do zapłaty (jeśli orzeczona jest grzywna).
Nie ma nic wspólnego z "niezapłaconym mandatem". Jeżeli mandat "został nałożony" to nie ma postępowania w sądzie (poza 2 szczególnymi przypadkami, ale nie o nie teraz chodzi).
Koszty nakazu karnego są znikome (odpada przewód sadowy) i nie ma żadnej reguły co do wysokości zasądzonej grzywny, b. często jest niższa, niż mandat w analogicznej sytuacji.
Kapitan Bomba Rządzi !