Re: Leszek Mały Łaskawy ?

> wiem z grubsza, co reprezentowałeś
> sobą jako wspinacz i jest tajemnicą poliszynela,
> że w czołówce to Ty nigdy nie byłeś.

A to ci nowina...i do tego jaka wielka tajemnica...naprawdę jesteś niezrównany!
Wszystko musisz odkrywać, demaskować i kytykować. Taki masz charakter...
Rzecz w tym, że ja nigdy nie utrzymywałem, że byłem w jakiejś czołówce.
Nie byłem nawet w jej pobliżu choć wspinałem się z wieloma czołowymi
wspinaczami z kilku epok od Macieja Popko poczynając a na Adasiu Pustelniku
kończąc. Mam za sobą 40 lat wspinania, a licząc z sezonami zimowymi to 50.
Przez 20 lat szkoliłem rok w rok. W pewnym sensie na oczach wszystkich.
Wiec powiedz mi Starosto gdzie tu widzisz jakieś tajemnice poza zakamarkami
Twojego cokolwiek pogmatwanego mózgu...
W$