Re: Kłopoty z równowagą...

04 lut 2011 - 08:05:20
Zgadzam się, ale też zwracam uwage, że z nastolatek tańczących nago na fortepianie wyrastają najbardziej przykładne matki i odwrotnie, że dobrze ułożonym nastolatkom odbija na starość, co potwierdza znaną regułę, że młodość musi się wyszumieć... Poniekąd rodzimym przykładem jest nadaktywny obecnie pewien inzynier, który jako dziecko był ospały i nie sprawiał najmniejszych
kłopotów wychowawczych, a teraz bredzi (niewykluczone, że wskutek nadużywania)....
W$



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-04 08:32 przez $więty.
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

Kłopoty z równowagą...

peresada 03 lut 2011 - 00:52:36

Re: Kłopoty z równowagą...

Mammoth 03 lut 2011 - 21:13:52

Re: Kłopoty z równowagą...

Piotr van der Coghen 04 lut 2011 - 00:13:46

» Re: Kłopoty z równowagą...

$więty 04 lut 2011 - 08:05:20

bon moty nie dla idioty

TomaszKa 04 lut 2011 - 09:08:26

Re: bon moty nie dla idioty

Anonim 04 lut 2011 - 19:45:06

Re: Kłopoty z równowagą...

Mammoth 04 lut 2011 - 15:00:07

Re: Kłopoty z równowagą...

kali 04 lut 2011 - 19:05:59

Re: Kłopoty z równowagą...

Paweł 05 lut 2011 - 08:47:36



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty