Re: Życzenia

24 gru 2010 - 22:59:37
Pewien mały chłopiec obudził się w Wigilię i zobaczył wpatrzoną w siebie parę oczu z guzików. Para oczu należała do królika zrobionego z pluszu. Chłopiec ucieszył się bardzo i długo bawił się i przytulał królika, ale przyszedł wieczór, wraz z nim cała masa prezentów i królik powędrował na strych – nie mógł równać się ani z wozem strażackim ani oddziałem pięknych, ołowianych grenadierów.
Królik był smutny. Na strychu było wiele opuszczonych zabawek, a między nimi stary koń na biegunach, który był tak wytarty, że spod sztucznej sierści wyłaził opinający słomę i trociny bawełniany pokrowiec.
„Czy nie jest Ci smutno?” zapytał królik.
„Nie” odpowiedział koń na biegunach. „Ja jestem już „naprawdę””
„A co to znaczy: „być naprawdę””? dopytywał królik. „Czy to znaczy mieć w brzuszku to wszystko, co mają ludzie”?
„Nie, niekoniecznie” pokręcił łbem koń. „Ja byłem zabawką dziadka tego dziecka, które dzisiaj dostaje prezenty. I przebywałem z nim na tyle długo, i byłem tak kochany, że wreszcie stałem się "naprawdę”"
To trwało latami. Tak na prawdę „naprawdę” stajemy się czasami dopiero wtedy, kiedy spod sztucznej sierści zaczynają wystawać trociny i bawełna i nie jesteśmy już ładni. Ale nasz wygląd nie ma znaczenia, skoro jesteśmy „naprawdę”.
I my wszyscy jesteśmy trochę jak ten królik podczas Świąt Bożego Narodzenia, bo wspominamy dzień, kiedy narodził się Ten, dzięki któremu możemy stać się „naprawdę”. Jego miłość do nas nie jest jednak tak kapryśna jak miłość dziecka do pluszowego królika, ale nieograniczona, pełna i żarliwa.
I wystarczy ogrzać się w blasku tej miłości tylko trochę, żeby stać się „naprawdę”
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

Życzenia

Mammoth 24 gru 2010 - 10:12:48

Re: Życzenia

seler 24 gru 2010 - 13:32:18

Re: Życzenia

xtonyx 24 gru 2010 - 16:51:47

Re: Życzenia

panama 24 gru 2010 - 21:37:11

Re: Życzenia

$więty 24 gru 2010 - 22:14:21

» Re: Życzenia

panama 24 gru 2010 - 22:59:37



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty