Mammoth Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Starosta Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > A, czyli to taki kleszka. Jak Maleszka.
>
>
> Czy zdajesz sobie sprawę, że pomawiasz
> człowieka i obrażasz? I dlaczego? Tylko dlatego,
> że śmiał wypowiedzieć pogląd, który Ci nie
> pasuje? Wytłumacz, proszę, dlaczego tak czynisz?
> Tylko konkretnie proszę. Chciałeś
> zaprezentować na forum, że czasami zdarzy Ci
> się jakaś rymowanka?
No popatrz, taki z tego księdza kawał drania, a Ś.P. Lech Kaczyński, z okazji uhonorowania prałata Orderem Polonia Restituta napisał w osobistym liście do odznaczonego:
"wyrażam wielkie uznanie dla osiągnięć przewielebnego Księdza w działalności dobroczynnej, dla Księdza wrażliwości i otwartości na drugiego człowieka. Swoją postawą, bezinteresownością i zaangażowaniem w dzieło niesienia pomocy innym daje przewielebny Ksiądz przykład dla tych, którzy zechcą podążać tym śladem".
Mam zaszczyt znać prałata osobiście. Poznałem go w dość nietypowych okolicznościach, lecieliśmy do wypadku na "siódemce" pod Olsztynem, do dziś pamiętam, że w Miodówku. Miejsce do lądowania na szosie ciasne trochę, ale droga zablokowana prywatnym autem prawidłowo i ktoś nas przyjmuje z rękami podniesionymi w "Y". Na miejscu trójka rannych bardzo przyzwoicie zabezpieczona, choć żadne karetki ani strażaki jeszcze nie dojechały. Wtedy nie wiedziałem, że udzielającym pomocy był ksiądz (zwykle księża w takich razach raczej zbierają świadków do modlitwy niż biorą się za rannych).
Kolejne spotkanie po kilku miesiącach w jakimś ważnym gabinecie. Ks. Błaszczyk po cywilu, więc skąd mam wiedzieć, że ksiądz. O! My się z panem znamy! Miodówko! Odnoszący się ze sporą atencją do duchownych nasz gospodarz był nieco zaskoczony bezpośredniością naszego przywitania i wyszeptał: ale to KSIĄDZ PRAŁAT!
Cieszę się, że zabrał głos. To bardzo mądry człowiek.
K.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-11-12 08:55 przez Kajetan.