>>To, że nie możemy sobie czegoś wyobrazić nie znaczy, że nie może się zdarzyć. Pożyjemy, zobaczymy.
Kajamnie - nie w tym rzecz;
nie twierdze że nie może byc gorzej;
Tyś napisał o maniu wyborców w dupie, jeszcze większym - i jak rozumiem chodzi przede wsztstkim o wyborcę POpierającego;
i teraz pytanie czy mienie w dupie może zajść gdy wyborca ma kompletnie inne poczucie np. bycia pieszczonym właśnie?
drugie - nie wiem jak mozna jeszcze głebiej sobie wsadzić w dupę takiego wyborce Selera, gdy mówi się mu podniesimy podatki ale będzie taniej! rozumiesz?
są dwie kwestie które Platforma miała spełnić - odsunąc Kaczory od władzy i zając sie profesjonalnie pieniędzmi;
i za ten pierwszy postulat (w 1/2 wykonany ostatecznie) widzę, że Selery gotowe sa płacic kasę dodatkową i łykac jak pelikany co im tam Rostowski POwie;
od czasu do czasu w czynie społecznym POszczekać o peronie Gosiewskiego...żeby przypadkiem sobie Misiaka ludzie nie przypomnieli;
dlatego takie postawienie przez Cię tematu w kontekście wyborcy uważam za nietrafione;
pozdr
dr know