Re: Bunt panie, bunt...

cid
11 sie 2010 - 13:20:50
Żeby się przekonać o czym mówimy, przejdź się do Kościoła i to nawet nie raz. Jak Ci to wejdzie w nawyk i będziesz cierpliwie o to prosił Boga, to może Cię wysłucha i przywróci Ci drożność synaps pomiędzy neuronami w Twoim mózgu, czego Tobie, sobie i innym forumowiczom - szczególnie obdarzanym przez Ciebie przykrymi epitetami - życzę. Pokój z Tobą bracie. Trzymam za Ciebie kciuki. Daj znać, jak Ci idzie powrót do zdrowia i odzyskiwanie równowagi emocjonalnej.
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

Bunt panie, bunt...

Kajetan 11 sie 2010 - 07:22:10

Re: Bunt panie, bunt...

cid 11 sie 2010 - 07:43:19

Re: Bunt panie, bunt...

Anonimowy użytkownik 11 sie 2010 - 08:08:13

Re: Bunt panie, bunt...

cid 11 sie 2010 - 08:19:59

Re: Bunt panie, bunt...

Anonimowy użytkownik 11 sie 2010 - 09:21:10

Re: Bunt panie, bunt...

cid 11 sie 2010 - 09:27:09

Re: Bunt panie, bunt...

Anonimowy użytkownik 11 sie 2010 - 10:27:05

Re: Bunt panie, bunt...

cid 11 sie 2010 - 10:41:59

Re: Bunt panie, bunt...

Anonimowy użytkownik 11 sie 2010 - 11:03:57

Re: Bunt panie, bunt...

cid 11 sie 2010 - 11:28:58

Re: Bunt panie, bunt...

Anonimowy użytkownik 11 sie 2010 - 13:09:46

» Re: Bunt panie, bunt...

cid 11 sie 2010 - 13:20:50

Re: Bunt panie, bunt...

Jacek - org. 16 sie 2010 - 23:30:38

Re: Bunt panie, bunt...

inż Mamoń 11 sie 2010 - 12:17:34

Re: Bunt panie, bunt...

Kajetan 11 sie 2010 - 18:01:22

Re: Bunt panie, bunt...

inż Mamoń 12 sie 2010 - 01:57:17

Re: Bunt panie, bunt...

dr know 16 sie 2010 - 23:38:53

Re: Bunt panie, bunt...

Kajetan 13 sie 2010 - 09:10:59

Re: Bunt panie, bunt...

inż Mamoń 13 sie 2010 - 13:16:31

Re: Bunt panie, bunt...

Kajetan 14 sie 2010 - 17:09:54



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty