Moim zdaniem Jackowi daleko do tej nominacji, ponieważ:
1. pisze to, co myśli pod własnym imieniem i nazwiskiem
2. zwraca uwagę na zjawisko będące niejako druga stroną medalu naszej aktywności
3. zwraca uwagę na to, że działania scentralizowane, mimo że podejmowane z czystych motywów, nie zawsze spotykają się aplauzem lokalnych wspinaczy - chyba można temu jakos zaradzić
Nienależną, aluzyjna krytykę pod adresem Siwego potraktowałbym z przymrużeniem oka. Ten rodzaj wypowiedzi w środowiskowych swarach nie wyróżnia się niczym nadzwyczaj bulwersującym.