Wspinania po kamieniach, a nawet po wielowyciągowych drogach pozbawionych charakteru wysokogórskiego nikt nie nazywa alpinizmem. Alpinizm zgodnie z definicją (często cytowaną), to wchodzenie na szczyty i przełęcze wbrew trudnościom jakie nastręcza teren. Buldering i wspinaczka skałkowa za cholere nie chcą uszanowac etosu i nie pieczętują ważności wejścia stanięciem na szczycie. - Nasza Jura, bo o nią tutaj chodzi, za cholere nie ma charakteru wysokogórskiego, ani górskiego też nie ma. Po pierwsze jest kurduplowata, poza tym nie występują tam niebezpieczeństwa i zjawiska typowe gór, a nade wszystko do każdego miejsca pożna podjechać autem o s o b o w y m
(jak nie z jednej, to z drugiej strony), zatem nazywanie takiego terenu górami jest nadużyciem. Pozdrawiam W$