Buraki parkuja z tego samego powodu, dla którego parkują pod wejściem do supermarketu na miesjcu dla inwalidy albo na chodniku pod domem zagradzając przejście żeby tylko mieć te kilka metrów bliżej.
Ostatecznie czemu się dziwić, paniusie szpileczki cisną, a dresa uwierają w kroczu skórzane spodnie.
Burak, burakiem pozostanie
K..... ale mnie szata graficzna wpienia!