Pani Prezydentce Hannie Beacie Gronkiewicz Waltz
i zrobi wszystko, nawet moze robic dobrze kaczkom, byle Greenpeace nie przeszkadzal Rosjanom w niszczeniu zycia w Baltyku i szykowaniu szantazu energetycznego baltycka rura..
"Jest obrońca parku Świętokrzystkiego
Rozmawiał: Dariusz Bartoszewicz2008-07-21, ostatnia aktualizacja 2008-07-21 23:16
Trzeba bronić zieleni w mieście. Jeśli tego nie zrobimy, będziemy skazani na życie w betonowej pustyni - uważa Łukasz Supergan, ekolog zasłużony w obronie Doliny Rospudy. Teraz chce bronić drzew w parku Świętokrzyskim ...
Działa pan w organizacji Greenpeace, ale list do pani prezydent napisał jako Łukasz Supergan. Dlaczego?
- W Greenpeace zajmujemy się ochroną wód i oceanów czy problematyką ocieplenia klimatu, ale zielenią miejską już nie.
Bo?
- Takich problemów jest mnóstwo w całej Polsce i trzeba by wielu tysięcy ludzi, by walczyć o zieleń miejską. Jest nas za mało. Dlatego list napisałem jako warszawiak i miłośnik przyrody.
Jak broniliście Rospudy, budowaliście platformy z namiotami na drzewach. W parku Świętokrzyskim też staną?
- Tam zniszczenie groziło 20 tys. drzew i unikalnemu na europejską skalę torfowisku. Trudno mi porównywać zieleń w rejonie Świętokrzyskiej do torfowisk pod Augustowem, ale oba te miejsca łączy jedna cecha - unikalność. Nie ma już w ścisłym centrum innej ostoi zieleni niż park Świętokrzyski.
Czyli na liście się skończy?
- Tego nie powiedziałem. Poczekam na odpowiedź. Jeśli trzeba będzie podjąć bardziej radykalne działania, zrobię to."
[
miasta.gazeta.pl]