Bardzo fajną, skoczną muze puszczaja ziomy z Fortecy o godzinie 22:30, gaszac w jej rytm kolejne swiatła. Bardzo ta nuta wpada w ucho, a jej refren to cos w stylu :
Spierdalaaajcieee, bla bla bla, Spierdalajcieeeee panie i panowie...
Generalnie motyw żwawego spierdalania powtarza sie w tym songu caly czas. I bardzo łatwo podchwycic refren.
Ciekawe, czy fortec-ziomy utozsamiaja sie z podmiotem lirycznym? Chyba tak, bo fragmenty ich ulubionego songa mialy jeszcze 2 bisowe wejscia.
Nic dziwnego, ze od tego hałasu az grupka młodziencow w uprzezach i z aparatem wpadła w popłoch i musiała skonczyc filmowanie.
Zdarzało sie juz w Fortecy lekkie ale persfazywne mowienie okretnie dowidzenia. Ok, mozna nawet wyjsc z lokalu 15 min wczesniej, bo moze chlopakom sie na dupy spieszy. Trudno. Ale dzis mnie wkurwili. No, chyba ze akurat o 22;30 spodobala im sie ta piosnka wiosenna, a gaszac powoli swiatła chcieli zrobic fajny klimat.
Nie chce nikogo fałszywie posadzic o złą wole - czy tez buractwo. Po prostu sytuacja wygladala jak wygladala. Jesli to zwyczajna wpadka, to chyba nalezaloby bardziej zwracac uwage na to co sie robi i jak moze to zostac odebrane.
PS Godziny otwarcia pon - nd 10:00 - 23:00
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2008-03-18 04:29 przez pika-czu.