Jesteś idealistą albo idiotą... ze wskazaniem na to drugie. Można oczywiście umrzeć z głodu za ideę... ale rób to na własny rachunek i nie zmuszaj nikogo do tego samego. Podejrzewam nieśmiało, że wynik ostatnich wyborów w jakimś stopniu świadczy o tym, co wybrali obywatele w demokratycznych wyborach...
Ja rozumiem, że to twoje osobiste przekonania i je szanuję (hmmmm...) ale nie masz racji w kategoriach typu państwo... by nie rzec globalnych... w związku z tym tuskofilia i pisofobia nie ma tu nic do rzeczy, podobnie jak pisolubność i kaczowielbność.