Marcinkiewicz podsłuchiwany?
30.08.2007
Fakty TVN podały, że wśród osób, które miały być podsłuchiwane przez służby specjalne, pojawia się nazwisko Marcinkiewicza. Były premier nie wykluczył, że był podsłuchiwany. W rozmowie opublikowanej w środę w Dzienniku, Marcinkiewicz powiedział, że nie może zaprzeczyć informacji, że w grudniu 2005 r. gdy był premierem, osoba związana z PiS, która nie pełniła żadnych funkcji państwowych, prosiła służby o zbieranie informacji na jego temat. To bardzo przykra sprawa, że pan Marcinkiewicz się w tę hucpę wpisuje. Ja rozumiem ludzkie frustracje, ale Marcinkiewicz nie został przez nas skrzywdzony - w ten sposób premier Jarosław Kaczyński skomentował słowa Marcinkiewicza o tym, że mógł być podsłuchiwany.

Platforma Obywatelska i LPR chcą, aby sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych spotkała się z Marcinkiewiczem i wyjaśniła, czy był on podsłuchiwany.

Kazimierz Marcinkiewicz zapewnił w środę PAP, że nigdy nie mówił, iż był podsłuchiwany, czy inwigilowany i - jak dodał - nic na ten temat nie wie. Powiedział jednak Faktom, że to nie jest wykluczone. ; Żyjemy w państwie Orwella 1984 roku i warto mieć tego świadomość. Kiedy byłem premierem spodziewałem się, że także wobec swego szefa służby mogą pełnić taką rolę i taką funkcję - dodał. Marcinkiewicz zaznaczył w rozmowie z PAP, że o tym, iż mógł być podsłuchiwany, dowiedział się od dziennikarki Faktów, która do niego zadzwoniła. Ja na ten temat nic nie wiem i ani razu nie potwierdziłem, że wiem cokolwiek na temat podsłuchiwania mnie - zaznaczył. Żadnych plotek nie rozpuszczam, odpowiadam tylko na pytania dziennikarzy" - oświadczył b. premier.

_____________________________________________________________________________________

Rzecznik rządu Jan Dziedziczak :


"Kazimierz Marcinkiewicz nie jest podsłuchiwany i nie był podsłuchiwany". To są informacje od samego premiera .Ta sprawa to wielka bzdura. Możliwe, że ktoś chce wprowadzić chaos informacyjny .


_____________________________________________________________________________________


sam Marcinkiewicz ( blog ):

1 FAKTY /wydarzenia, wiadomości/

Zdarzenie 1. W ubiegłym tygodniu zadzwoniła do mnie Pani Redaktor Kolenda- Zalewska. Panie premierze /to pseudonim z partyzantki/ w Sejmowych kuluarach krąży informacja, że był pan podsłuchiwany, że był pan na liście Kaczmarka. Odpowiedziałem, że nic mi o tym nie wiadomo, ale to ciekawe.Ona czy mogę wykluczyć to że byłem podsłuchiwany. Oczywiście nie mogę. Nie ma takiego naiwnego w Polsce i nie tylko, żeby sądził że ktoś z byłych, obecnych lub przyszłych służb specjalnych, albo wywiadowni gospodarczych, albo hobbystów naśladujących Michnika, czy Ziobro nie nagrywał. Ja do takich naiwnych nie należę. Mówię też, że od wielu lat mam przekonanie, że żyjemy w państwie, o przepraszam - świecie /tak jest na nagraniu/ orwellowskim, gdzie nic się nie ukryje.

------------------------------

Wniosek?

To co kiedyś mogła Gównianka Wyrodna dziś robi jej sojusznik i wychowanek - TVN ( wsi24, onet ). Mainstream jest wciąz w większej częsci zajęty przez lewicowe media, jesli ktos ma inne zdanie to jest reżimowy ( Wprost, Rzepa, czasem Dziennik ).
Nadzieja w inicjatywach typu salon24.pl




Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2007-09-08 11:53 przez Megadeth.