co za barany

29 kwi 2007 - 09:14:21
dopiero teraz wpadł mi w ręce marcowy numer gór, a w nim artykuł "Karkonosze - Czechy. Skiturowy raj, cz. II", podpisany przez Roberta Roga
Pojawiła się w tekście następująca informacja:
"Podczas tegorocznej Górksiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w "Samotni" odbył się panel dysksyjny /.../. KrNaP postawił sprawę jasno: na terenie parku nie ma możliwości uprawiania wspinaczki lodowej ze względu na ochronę przyrody. Jazda poza wyznaczonymi tarsami to jazda " na czarno" (cytat)"

Co na to proponuje autor?: " Strażników jest sporo, wszyscy foczą i podobno odporni na korupcje. raczje trzeba działać "po dobroci" tłumacząc się nieznajomością przepisów wskazują, że my tylko po śladach?...?. Zresztą każdy sposób będzie dobry, byle był skuteczny. W prakytce zostaje więc zabawa w chowanego."

Panie Robercie Róg jesteś pan skończonym łobuzem, namawiającym do łamania prawa! I w imię czego? Jakiejś wyższej konieczności? nie - w imię własnej zachcianki "pojeżdzenia". Albo myślisz pan jak za PRLu (przepisy są po to żeby je łamać, taka walka z SYTEMEM), albo jesteś pan skończonym egoistą. Nawet nie widzisz jak strzelasz gola do własnej brami. Ale cóż, taka mentalność.
A na koniec: spróbuj pan pojeździć w którymś w terenów wyłączonych z uprawania tego typu procederu w Szwajcarii czy Austrii. Ooo, widzę, minka zrzedła (tam to nie da rady, bo pilnują i kary srogie?). A u nas można, tak?
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

» co za barany

wesołyromek 29 kwi 2007 - 09:14:21

Re: co za barany

jkch 29 kwi 2007 - 09:58:35



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty