Widzisz, od czasu kiedy Juliusz Cezar przeszedl na druga strone minelo juz torche czasu i mozna go oceniac na zimno, bez emocji. Mozna sie zgadzac lub nie z jego poczynaniami. Ale nikim nie kieruja emocje. W przypadku gen. Jaruzelskiego emocje sa olbrzymie. I to zarowno z jednej jak i z drugiej strony.
Porownanie nietrafione :) Ale staraj sie, staraj :P