Re: Rybinskiego strzał miedzy oczy...JSB

10 sty 2007 - 10:02:38
Tak trzymać!

Otwartym pozostaje pytanie: co dalej? Obawiam się, że nawet jeśli tak postawione tezy (pomijając oczywiście absurdalny pomysł winienia "jsb" za wszystko, bo toć przecież nie on sam tworzył rzeczywistość, on tylko kreując chory obraz rzeczywistości partycypował w zyskach, a w tle za nim chowają się całe zastępy tych, którzy faktycznie na tym korzystali) zostaną uznane za przesłanki słuszne - to główną linią obrony dotychczasowego układu będzie stwierdzenie: skoro wypierdolimy wszystkich uwikłanych, to skąd wziąć nagle tak ogromną rzeszę specjalistów odpowiednio dojrzałych do pełnienia swoich odpowiedzialnych funkcji na wysokich stołkach? Więc będzie potrzebny czas, a ten będzie działał na korzyść dotychczasowego układu, bo każdy będzie się bronił "ręcyma i nogyma".
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

Rybinskiego strzał miedzy oczy...JSB

Megadeth 10 sty 2007 - 07:37:53

Re: Rybinskiego strzał miedzy oczy...JSB

dugimimi 10 sty 2007 - 09:19:38

Gdzie jest "gdzie indziej"?

TomaszKa 10 sty 2007 - 09:54:37

» Re: Rybinskiego strzał miedzy oczy...JSB

Jacek - org. 10 sty 2007 - 10:02:38

Re: Rybinskiego strzał miedzy oczy...JSB

dr know 10 sty 2007 - 10:06:33

Re: Rybinskiego strzał miedzy oczy...JSB

Megadeth 10 sty 2007 - 10:39:56



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty