Jeszcze raz ja: jechalismy tam wlasnie z zamiarem haczenia, ale jak juz mowilem - nie dalo sie. Chcielismy sie wbic w A3 9e w najwiekszym wysiegu okapu, i z moich zrodel wynika ze to jest najtrudniejsza droga w Kostolcu. Jej wycena wynika tylko z tego, ze jest w dachu wiec w nowej skali nie mialaby wiecej jak A0+, A1 - jak sie dobrze przyparzylismy, juz w dachu bylo widac stale haki - nic tylko przepinac lawy - czyste slusarstwo, zero wyrafinowanych trudnosci technicznych.Tylko ta kruszyzna na dole... brrr...