Kurde Seler, kapusciana głowo czego znowu nie jarzysz?
Popatrz na "demokracje" na Białorusi. Wyobraz sobie, ze zbliza sie przesilenie społecznego niezadowolenia.
Elity władzy, szykują sie do przełomu.
PRZYGOTOWUJĄ SIE DO TEGO = NIE ZAMIERZAJĄ ODDAC WŁADZY. ANI NIE POZWOLĄ ABY ICH NAROD POWIESIŁ NA LATARNIACH I GAŁEZIACH PRZYDROZNYCH DRZEW.
Jak zatem bedzie wygladało to NOWE?
A no tak:
Opozycja bedzie tylko taka, na jaką zgadza sie rezim ( swojaki ). Za chwile to ona przejmie władze. Łukaszenka & company usadawiają sie w osrodkach opiniotówrczych, biznesie strategicznym, itd. Nastepuje przełom.
I ?
I przez dwadziescia lat ta rzekoma opozycja zmienia sie za pomocą wahadła "demokratycznego" z byłym rezimem.
Naród jest dymany w dupsko, kakaowe chłopaki robią parady na ulicach, znaczy sie Europa. Hip hip chuja.
Tymczasem połowa społeczenstwa zyje w nedzy, druga połowa na kredyt. Mała garstka "geniuszy biznesu" kreci mózgami małych Selerków, ktorzy juz w NOWYM skonczyli szkołe i zapieprzają aby płacic wysokie podatki. Bo gdzies trzeba znalezc kase, by wyrownac bilans po tym co geniusze zajebali.
Ten proces, tego uwłaszczenia sie ( ukradzenia ) opiera sie na wzajemnej pomocy ludzi rezimu, ktorzy w NOWYM kreca kase gdy Ty ogladasz se kurwa Taniec z Gwiazdami.
Paniał?