Faktyczni wyborcy Jedrkowi- Ty myslisz, ze takowi istnieja? Chlop polski to bestia szczwana jest i pojdzie za tym z kim sie lepiej byc oplaca (teraz to sie znow nawroca i dobrze) a ci ktorzy lubia byc obdarowywani to sobie kogs lepszego w tymze wkrotce najda i w tym sensie Jego porazka wydaje sie byc niewatpliwa (owo "spuszczenie" trywialnie rzecz ujmujac). Czyli o "spuszczonych" (inaczej) bym sie nie martwil. Tak wiec najpierw marginalizacja, potem wchloniecie sie udaje (to samo bedzie pewnie z rodzinka).
Co do Kaczek. Mozna miec wiele zastrzezen (nie chce ich tutaj bronic, staram sie tylko probowac patrzec obiektywnie), ale nie mozna odmowic chlopakom pewnej umiejetnosci w dazeniu do obranych sobie celow(inna sprawa czy cele sa wlasciwie wybrane). I to mi sie w nich podoba. Konsekwencja, umiejetnosc wykorzystania dostepnych rozwiazan, (nie)latwosc "obracania" sytuacji dla "siebie". Warsztat bym powiedzial. No i na dobrej drodze sa do stworzenia ugrupowania ich marzen co zdaje sie bylo (i jest) ich celem. Jak dla mnie graja piatke (powiedzmy kierow). Musza ugrac 11 wziatek. Cos jednak beda musieli po drodze oddac. Pytanie kiedy i jak. Ale jak juz swoje ugrasz, to sie nie rozczulasz, ze przeciwnicy wzieli asa blotka koloru. Taka taktyka i juz. Piszesz tylko swoje pod kreska. Jak rober skonczony bierzesz sie za nastepnego.
Pytanie co zrobia powcy? Bede umieli przejsc do kontry, czy rozejdzie sie po kosciach?
A tak na marginesie, nie sadzisz, ze sytuacja troche rozdmuchana jest?