Jacek - org. Napisał(a):
-------------------------------------------------------
Aż dziw
> bierze, że TomaszKa jeszcze nie podjął tego
> tematu.
Owszem nie podjalem i nie podejmuje. Chwilowo. Trzeba dac szanse sciemniaczom z PZA. Moze napiszą jak, zamiast odwolac konkurs w drugim etapie (po rezygnacji czesci kandydatow) przyznano zwyciestwo, ustawionemu od poczatku i podstepem wsadzonemu do drugiego etapu, najgorszemu kandydatowi.
"Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi." (Mateusz)
Czekamy zatem razem na dramatyczne sprawozdanie PZA, studiujac rownie dramatyczny apel Janusza Onyszkiewicza:
"Myślę, że sytuacja jest istotnie niesłychanie dramatyczna i w związku z tym trzeba mobilizować wszystkie siły... Tutaj nie chodzi wyłącznie o przeciwstawienie się tym złym praktykom, chodzi też o pewien pozytywny program... Oczywiście trudno mówić o ogólnopolskim programie, poza takimi ogólnymi zasadami, jak przejrzyste samorządy, w których ludzie będą powoływani w oparciu o konkursy, czy w oparciu o swoje umiejętności, a nie w oparciu o klucz partyjny. "
Drogi Januszu
Moze zacznij od PZA z owa przejrzystoscia, szczegolnie konkursow. Tym bardziej, iz (jak wszystko na to wskazuje) znacznie wiecej osob jest w PZA niz w najwspanialszej, jedynie slusznej Partii Demokratycznej.
Januszu
Gdy juz calkowicie odslonisz ciemne zakatki dzialan PZA, odkryj (tak na boczku, tylko tu na Brytanie) ile PD ma czlonkow.