Śledczy Janusz ląduje w Klewkach koło Szyman

07 wrz 2006 - 14:40:21
Motto. "Mówiąc językiem komunikatu z samolotu: wracać na swoje miejsca, ustawić oparcia foteli w pozycji pionowej, wyłączyć urządzenia elektroniczne i zapiąć pasy - będziemy lądować w IV RP, w której nie będzie prawdopodobnie osób niewinnych będą tylko osoby albo jeszcze nie przesłuchane, albo źle przesłuchane." Janusz Onyszkiewicz.

Oj będzie się działo. Śledczy Janusz Onyszkiewicz i Marek Siwiec (dawniej BBN u towarzysza Kwaśniewskiego) i wielu innych śledczych Parlamentu Europejskiego, mogą pojawić się w Szymanach i okolicach.
Komisja tymczasowa do zbadania sprawy domniemanego wykorzystania krajów europejskich przez CIA do transportu i nielegalnego przetrzymywania więźniów nadal ma robotę.
Chociaż
"w krajach, gdzie założono tajne więzienia CIA dla terrorystów, wiedziała o nich "tylko garstka oficerów wywiadu i zwykle jeden lub dwóch najwyższych przywódców politycznych" - podał "Washington Post" [wiadomosci.wp.pl]

Komisja nie ma zamiaru przesłuchać towarzysza Prezydenta Kwaśniewskiego, towarzysza Premiera Millera i towarzysza śledczego PE Siwca. Zamiast osób, które mogą mieć wiedzę o domniemanych torturach, w domniemanych tajnych więzieniach postsowieckich będzie przesłuchiwany znany agitator z Gazety Wyborczej redaktor Wroński, czy minister obecnego rządu, który nic nie może wiedzieć o działaniach poprzedników.

"Specjalna komisja Parlamentu Europejskiego ds. domniemanych więzień CIA w Europie wyśle 7-9 listopada do Warszawy delegację, która przesłucha 10 Polaków " wynika z wstępnego programu prac komisji na najbliższe miesiące.
W Warszawie komisja chce się spotkać z 10 osobami, ich lista była znana już na początku lipca. Są to: minister spraw zagranicznych Anna Fotyga, koordynator ds. służb specjalnych Zbigniew Wassermann, szef sejmowej komisji ds. służb specjalnych Marek Biernacki, byli szefowie służb specjalnych Andrzej Barcikowski i Zbigniew Siemiątkowski, były minister obrony Jerzy Szmajdziński, prezes zarządu Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka Marek Nowicki oraz dziennikarze: Jarosław Giziński (Newsweek Polska), Paweł Wroński (Gazeta Wyborcza) i Marek Książek (Gazeta Olsztyńska)."
[tvp.pl]

O co chodzilo tym, którzy dokonali przecieku z Klewek i tym, którzy śledzą nie tych co trzeba. Odpowiedź przynosi być może Rzepa: "Trudno mi sobie wyobrazić, żeby w przyszłości jakieś cywilizowane państwo chciało jeszcze współpracować z amerykańskimi służbami podczas chwilowo najtajniejszych misji."
[www.rzeczpospolita.pl]

Dodatkowy zysk to zwalenie cudzych win na obecnego Premiera Polski i jego ministrów.
Dziwnym trafem najbliższy współpracownik Janusza Onyszkiewicza w pewnym dziwnym stowarzyszeniu, poseł PE Iwiński chętnie mówi na ten temat. Czy wie, co mówi? Czy mówi, co wie?









Podziel się:
Temat Autor Wysłane

» Śledczy Janusz ląduje w Klewkach koło Szyman

TomaszKa 07 wrz 2006 - 14:40:21



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty