Ojojoj, ale tani pościk Yankes! Możesz sobie oczywiście snuć swoje insynuacje, ale daj lepiej słowo honoru, że członkowie WDAHU nie bywali w Spartku celem intergracji ( [
www.spartakus.queer.pl] ). Dasz? W sumie możesz, w każdym razie w tym wątku. Tutaj w kontekście "człowieka honoru" ujdzie niejedno. Pytanie tylko, jak ma się to do rzeczywistości?
Pamiętaj, że ja nie darzę niechęcią homoseksualistów. Podobnie zresztą wielu kolegów forumowiczów-homofobów. Niechęcia darzę jedynie gejorstwo. Ja na razie wszystko wskazuje, że lokujecie się w kategorii gejorów wstydzących się oficjalnie przyznać do swoich upodobań. To największe dno.
Daję Ci jeszcze jedną szasnę: cała Korona już o was mówi. Zwróć uwagę na te ironiczne spojrzenia... rozwiej wątpliwości, a nie będziemy więcej wracać do (waszej) sprawy.