Kolejna judaszowa odslona w rozowym aeropagu. Kto nastepnym Judaszem, Adasiu?
"Andrzej Szczypiorski, późniejszy znany pisarz, w latach 50. na zlecenie bezpieki pomagał zwabić do Polski swojego ojca, działacza emigracyjnego PPS.W wywiadzie-rzece, przeprowadzonym na początku lat 90., Andrzej Szczypiorski, jeden z najbardziej znanych współczesnych pisarzy polskich, powiedział: "To, co jest poza moją pamięcią, to, co jak gdyby gwałci moją pamięć, to, co się w niej nie mieści, jest eliminowane, nie jest akceptowane. Wiem, że to jest groźne. Wiem, że to jest może nawet i nieprzyzwoite, ponieważ mogłoby się zdarzyć, że nie zapamiętuję rzeczy dla mnie niewygodnych, rzeczy, w których jestem widziany w niewłaściwym świetle, niedobrym dla siebie - wobec tego to nie istnieje."
[
newsweek.redakcja.pl]