greg Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> dobry lans to polowa sukcesu:) może akurat nie w
> ścianie, ale... :)
A gdzie się chcesz lansować mammutem jak nie w schronisku?
Sytuacja z rzyci wzięta:
Kolejka przed wejściem jednej z podkrakowskich dyskotek. Masa blachar i innego kurestwa. Zimno i trochę siąpi. Stoi koleś w kurtce w kolorze "orange/ink blue" (no w końcu leje, nie??? wypaśny gor-tex się przyda...)
W pewnym momencie dwie blachary chcą zabłysnąć. Jedna pyta - zajebista ta kurteczka, ale po jakiego chuja nakleiłeś na nią tego słonika? [zgromadzone wokół dresy, karki i inne pedały ryją ziemię ze śmiechu]"
I jak się w takich warunkach lansować? Słonikiem? :)