dr know Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> taki "Wyrywacz Serc" czy "Czerwona trawa"....
> tu się przyznam - buchnąłem kiedyś z biblioteki
> "Czerwoną..."....ale nie chciały mi france
> odsprzedac - przychodziłem przez dwa-trzy lata i
> sprawdzałem kartę wypozyczeń - i nikt oprócz mnie
> nie wypozyczał - a one nie i nie...to wkońcu się
> zebrałem i buchnałem - dla uciszenia sumienia
> darowałem im po maturze, jak wyjezdżałem z miasta
> z 10 Steinbecków i Szczypiorskich...
> a tę "Czerwoną..." to mnie gdzies w akademiku z
> kolei buchli...
Pewno było to dawno...
ale teraz nie proś się bab tylko czatuj na allegro:)
[
www.allegro.pl]