Panowie, TOPo nie bedzie w sieci z jednego istotnego powodu: tam jest zakaz wspinania, a co za tym idzie należy uważać, by nikt (maniacy = ochrona przyrody) się nie dowiedział o tym, że jednak tego zakazu tam nie ma (dla wspinaczy).
Bo inaczej stanie się to co w Ciężkowicach - wypierdolą nas na zbity pysk i z tego rejonu. Ogrodzą go barierkami, zrobią kładki dla ceprów, tabliczki z napisami, itd.
Baldy są podpisane i dobrze widoczne - białe plamy.
a jak traficie na lokalsa to Wam powie co i jak.