No wlasnie takie sa i moje wnioski z tego co przeczytalem.
Nie musisz informowac urzedu skarbowego w Polsce ze jestes rezydentem UK (i lepiej nie wychodzic przed orkiestre, bo ci udowodnia ze jednak mieszkasz w Polsce), a szansa ze Inland Revenue porozumie sie z US jest praktycznie zadna... zreszta to tak na prawde US musi porosic IR o wykaz twoich zarobkow.
Poza tym moje centrum zainteresowania zyciowego jest w UK (nic mnie z Polska wedle przepisow nie laczy), a o tym tez nic nie musze mowic US. Wiec sprawa jest wlasciwie przesadzona - zadnymi PITami sobie glowy nie zawracam i olewam, liczac tez (chyba slusznie) na burdel w US.
Jesli ktos ma jeszcze jakies dobre informacje/poglady na powyzszy temat, to prosze walic smialo, bo co najmnie kilku osobom moze to wydatnie pomoc!