W glowie sie kurwa nie miesci... Najbardziej rozkoszne byly na jesieni te watki z wczesniejszymi wyborami, gabinetem cieni Rokity, jego programem i wplecionymi w to wszystko dalej sondazami. W kazdej zasranej tv bylo rozstrzasanie wczesniejszych wyborow (co to kurwa mialo byc?!) - nie pamietam takiej syutacji z lat wczesniejszych. Sie pogodzic nie mozna, widze, do tej pory.