tak dla informacji:
ci tak u nas "popularni" i promowani przez owsiaka wyznawcy kryszny, w nepalu (jedynym konstytucyjnie hinduistycznym panstwie swiata) czy w indiach sa przez wyznawcow hinduizmu uznawani za sekte (w duzej mierze heretycka). religijnie porownujac w warunkach judeochrzescijanskich mozna by ich porownac do swiadkow jehowy, tak dalece sa odlegli od glownego nurtu hinduizmu.
owsiak tak sobie umilowal krysznaizm ze wzgledu na totalne podporzadkowanie bostwu. zarowno emocjonalne jak i fizyczne (seksualne) czy finansowe.
pzdr -
mazeno