jakos mi umknal watek [
www.wspinanie.pl] w ktorym dottore napisal:
>ale jak juz masz to zainicjuj wylewanie pomyj;-)
w kontekscie 'nowego' numeru gor. Tak wiec wlasnie zanabylem najnowszy, grudniowy numer i przypadkiem zauwazylem dolaczony do niego kalendarz. Zeszloroczny byl calkiem znosny, wiec nawet u mnie na scianie wisi (i chyba nadal bedzie wisial...) ten nowy jest chujowy, jak nie przymierzajac, uroda prezydentowej. Zdjecia technicznie do bani, nie wiem kto robil retusz hubera dla pakera... tematyka zdjec? no podobno gory, ale cos nie w takim ujeciu, jak moznaby chciec...
czy to jest tak, ze reklamodawcy daja zdjecia i nie ma zadnej dyskusji ? zenada...
jednym zdaniem: dottore, nie martw sie, moze lepiej sciane w kiblu pozostawic gola...
--
saj