NIe wspinam sie z byle kim-(nie obrazaj sie nie moglem sie powstrzymac:)) - odnosnie asekuracji to faktycznie jezeli jest mozliwosc (odpowiednia ilosc powietrza) to zawsze wypuszczam ile wlezie :) w skalach nie jest to potrzebne ze wzgledu na gesta i pancerna asekuracje ale w gorach to inna sprawa przeloty nie zawsze sa pancerne i trza je obciazac jak najmniej (zdaje sie ze wielu o tym po prostu nie wie i to jest jeden z powodow dla ktorych starannie wybieram wspolwspinaczy) odnosnie artmetyki to obejzyj se filmik :) pętla miala nie wiecej niz 7 m.
[
www.republika.pl]
Pozdrawiam (miekkich lotow zycze)