kolejni "bohaterowie" na Mont Blanc

11 lis 2005 - 19:04:02
Nie wiem, czy nie było, w każdym razie przeoczyłem:
[www.tygodnikpodhalanski.pl]
Polecam! Zwłaszcza kilka perełek:
"Turyści w kolejce patrzyli na nas z zainteresowaniem i zastanawiali się, gdzie mamy zamiar zjeżdżać na deskach. Z Aiguille du Midi nie zdecydowaliśmy się na schodzenie wąską grańką, gdyż nie mieliśmy raków";
"Rano ruszyli w górę na lekko. Zabrali tylko deski, plecaki, linę, dziabki, uprząż i prowiant. Pochodzili w butach snowboardowych, podpierając się kijkami, z przytroczonymi do plecaków deskami.";
" Na wąskiej grani po obu stronach jest lód i zmarznięty śnieg - jak nie macie raków, nie wyjdziecie - powiedział [napotkany Anglik]. Musiałem jako kierownik, podjąć decyzję. Jedynie Wiktor, który jest z pozostałej trójki najbardziej doświadczony na stromych śniegach, może spróbować podejść jeszcze wyżej i wtedy sam zadecyduje.Z pozostałymi, postanowiłem pozostać przy Vallocie. Byłem za nich odpowiedzialny."
"Zjeżdżając niżej, wjechałem na taki stromy, 200-metrowy oblodzony stok. Kiedy wbiłem dziabkę, zerwało mi pętlę i dziabka została w lodzie. (...)Wspinałem się potem do niej, drugą dziabką rąbiąc stopnie. Kiedy ją odzyskałem, zjechałem, regulując prędkość dziabkami."
Bez komentarza...
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

» kolejni "bohaterowie" na Mont Blanc

peresada 11 lis 2005 - 19:04:02

Re: kolejni "bohaterowie" na Mont Blanc

lapa 11 lis 2005 - 19:12:34

Re: kolejni "bohaterowie" na Mont Blanc

Bartold 14 lis 2005 - 20:29:36



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty