Delegacja:alkohol, dziwki, zabawa. Wraca gosc z tej delegacji bierze prysznic, patrzy na penisie plamka? No to szybko do lekarza zeby zona sie nie zorientowala bo przesrane bedzie. U lekarza pokazuje, lekarz sie usmiechal, wział wilgotny wacik i przetarl penisa, plamka zniknela.Facet zaplacil 50pln i zadowolony wraca do domu. Za miesiac sytuacja sie powtorzyla znowu dziwki i wóda, wraca do domu patrzy znowu plamka no to szybko do tego samego lekarza, a lekarz znow wacik, przetarl jednym ruchem penisa jednak tym razem mowi ze to bedzie 200pln.
Facet zdziwiony pyta dlaczego taka roznica najpierw 50 a teraz 200 za ta sama usluge?
A lekarz na to - plamka plamce nie rowna jedna ze szminki a druga z gówna.