Czytałem to, ale "hooked" można różnie zinterpretować. Z drugiej strony, skoro złapał linę czekanem i zapomniał się wypiąć z auta, to może rzeczywiście wisiał na dziabce. Zobaczcie jak on ląduje - jest zgięty w pół i tylko rękę ma w górze przyczepioną do liny!
Taki bunjee-wystrzał ze stanu, z czekanem tylko zaczepionym o linę - nie mam pytań... Ciekawe, czy miał dziabkę ze smyczą...