II. Budownictwo mieszkaniowe
> Upadek budownictwa mieszkaniowego jest jednym z najpoważniejszych nieszczęść społecznych ostatnich 20 lat
troszke ladnie brzmiacych stwierdzen ktore sa oczywiste
>Dlatego kroki podejmowane w tym celu muszą być rozpatrywane w kontekście przyszłości naszego Narodu, a nie >tylko doraźnych potrzeb budżetowych, zwłaszcza dogmatu o niemożliwości przejściowego i umiarkowanego >zwiększenia deficytu budżetowego.
No, a z leppera sie smieja jak chce pieniadze dodrukowac...
> Dlatego nie możemy odkładać działań zmierzających do ochrony naszych podstawowych interesów do czasu >wejścia do Unii.
chyba dosyc dawno powstal ten program...
>Wskazany wyżej cel, to znaczy reforma budżetu i uzyskanie środków na prowadzenie polityki strukturalnej,
No, to obiecuja wszyscy... jakies szczegoly?
>Podjęcie aktywnej polityki mieszkaniowej wymaga zmobilizowania co najmniej 10 miliardów złotych rocznie. Nie da >się uzyskać tej sumy bez zwiększenia deficytu budżetowego o około 1 procenta PKB.
ba, coz to jest 1proc.... to taka mala cyferka...
>1. Specjalna ustawa powołuje fundusz budownictwa mieszkaniowego. Wielkość funduszu wynosi 10 miliardów >złotych,
czyli wystarczy na wybudowanie "az" niecalych 100tys najtanszych mieszkan... najlepiej z wielkiej plyty... w koncu to juz znamy...
>2. Pierwsze 100 tysięcy kredytów otrzymają osoby gotowe je spłacić w ciągu 5 lat.
czyli dla osob o wysokich i b. wysokich zarobkach... fajnie... wroce to akurat mnie bedzie stac... nie omieszkam skorzystac...
>Następne 100 tysięcy te, które mogą je spłacić w ciągu 6 lat, a kolejne - w ciągu 7 lat.
no dlanich juz niewystarczy bo rocznie 100tys kredytow to juz jest miliard...
>3. Ustawa o funduszu mieszkaniowym nakazywałaby samorządom bezpłatne przekazywanie terenów budowlanych,
to fajnie tez chce dzialeczke za free
>4. Osoby o niskich dochodach mogłyby tworzyć swoje konta w funduszu i wpłacać tam niewielkie sumy, a po >uzyskaniu na koncie sumy na przykład 30 000 złotych uzyskać kredyt spłacany w ciągu 25 lat.
to samo dostana w banku zreszta na ubezpieczonym kredycie dadza ci nawet 90% wartosci miszkania...
Tak Starosto to sa zajebiste konkrety, niech sie zajma rozkrecaniem gospodarki to ludzi bedzie stac na kredyty i bedzie znacznie prosciej....
>Przedstawiony tu projekt powinien pozwolić na wybudowanie w ciągu 15 lat około 2,5 miliona mieszkań, co wraz z >budownictwem finansowanym w inny sposób pozwoliłoby rozwiązać problem mieszkaniowy. Choć termin jest >odległy, to jednak w porównaniu z sytuacją, kiedy w ogóle nie widać możliwości rozwiązania tego problemu, byłby >to bardzo poważny postęp.
baju baju... wszystko jest odlegle niejasne i nieprecyzyjne, ludzie potrzebuja moc zarabiac i nie byc obdzieranym z 70% swoich zarobkow a wtedy sobie poradza... nie wierzysz przyjedz tutaj a sie przekonasz....
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2005-07-12 13:26 przez seler.