Re: Zguba w Mirowie

04 maj 2005 - 11:21:49
W niedzielę rano ( ok. 10.00 ) już tam nic nie było. Natomiast dziękuję ekipie, która porzuciła 2 piwa wyśmienitych marek i trochę popitki. Przepraszam również wszystkich, którym zepsułem humory wysoko zaparkowanym samochodem. Bardzo szybko padłem ofiarą własnego "wałostwa". Miało być szybko i bezszelestnie, a zrobiło się "po chamsku" i z kacem. Niestety zostałem sprowokowany przez jakiegoś "Niemca" z grilem. Jak się okazuje, nawet na starość element chamstwa wałęsający się w krwioobiegu, może się odezwać i zrobić swoje. Jeszcze raz przepraszam i zapewniam, że to się nie powtórzy.



..... pamiętaj: "gleba" nie wybacza....
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

Zguba w Mirowie

wube 03 maj 2005 - 11:48:13

Re: Zguba w Mirowie

climber_OS 03 maj 2005 - 20:19:42

Re: Zguba w Mirowie

wube 03 maj 2005 - 21:41:33

Re: Zguba w Mirowie

climber_OS 03 maj 2005 - 22:03:59

Re: Zguba w Mirowie

climber_OS 05 maj 2005 - 07:32:38

Re: Zguba w Mirowie

wube 05 maj 2005 - 08:13:21

» Re: Zguba w Mirowie

Banaś 04 maj 2005 - 11:21:49

Re: Zguba w Mirowie

climber_OS 05 maj 2005 - 07:30:51



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty