Wszystko zalezy od drogi :/ Jest trochę dróg tak do VI.1+ obitych a tak to już raczej trudniejsze. Najlepiej jest w tej chwili chyba obity rejon Zielonej Góry. Ogólnie wspinanie w Olsztynie potrafi wejść na psychę :) Przeloty są tak porozmieszczane ne niektórych drogach, że można zaliczyć niezłą gruchę a i wyceny należą zazwyczaj do mocnych - takie np. Pod Wąsem na Szafie myślę, że gdzieś indziej mogłoby mieć z VI.2 conajmniej ale to tylko moja opinia :)
Pozdrawiam
Piotrek