Andrzeju,
masz rację, zdjęcie było robione podczas prób i Adaś
faktycznie wisi na bloku. Co do sensowności zdjęcia:
hmmm, faktycznie nie jest ono pierwszej klasy (co też
zaznaczyłem wysyłając je do redakcji), ale w tym przypadku
niestety nie miałem (i redakcja pewnie też, skoro je zamieściła)
za bardzo w czym wybierać. Wydaje mi się, że
"z braku laku dobry i kit" i lepsze to niż sucha notka - tak
też pewnie pomyślał mysza.
Inne zdjęcia ode mnie: min. Mirka na Turku czy Oli na Sodomii
też pochodzą z prób tylko tam akurat tak "brutalnie" tego
nie widać. W przypadku Adasia i Chomeiniego
nie było dużego wyboru.
A co zdjęcie ma ilustrować ? Hmmm, pewnie wspinacza i drogę.
A chyba łatwiej mówi się do ludzi obrazem i tym wydaje mi się
kierował się Mysza zamieszczając owo, przyznaję: niezbyt udane,
zdjęcie.
Liczę na zrozumienie, serdecznie pozdrawiam:
Łukasz